Od początku działalności Stowarzyszenia jesteśmy zaangażowani w sprawę rewitalizacji Bulwaru Dunikowskiego. Najpierw zaniepokoiły nas wycinki drzew prowadzone w związku z remontem nabrzeża, następnie wizualizacja projektu rewitalizacji, który zakładał wycinkę zdrowych drzew kolidujących z projektem. Od kilku miesięcy trwa remont bulwaru, a my sprawdziliśmy w jaki sposób podczas remontu traktowane są pozostawione drzewa.

Dla zatwierdzonego projektu renowacji tego terenu osoba pełniąca nadzór nad zielenią oraz wykonawcy dołożyli wszelkich starań, by pozostawione drzewa miały jak najlepsze warunki rozwoju. W tym celu: – wydmuchano spomiędzy korzeni stare wypełnienie (m.in. szlam pohutniczy) specjalnym urządzeniem Air Spade, – podsypano w jego miejsce substrat szkieletowy (specjalną mieszankę piasku, gliny i innych składników mineralnych), aby zapewnić drzewom dobre warunki rozwoju korzeni (w substracie sadzone były też nowe drzewka), – aby uniknąć korytowania i cięcia korzeni zamiast tradycyjnego chodnika w miejscach ciągów komunikacyjnych pod drzewami zastosowano rozwiązane nazywane rampą (widać je na zdjęciach) – polega ono na położeniu bloczków betonowych w kilku rzędach i ułożeniu na nich płyt granitowych; płyty nie leżą bezpośrednio na korzeniach i nie uciskają ich; między płytami pozostawiono szpary (dylatacje), przez które ma przedostawać się do korzeni woda opadowa (płyty ułożona są pod lekkim kątem, by woda spływała do drzew, a nie od drzew na zewnątrz).

Dostaliśmy zapewnienie, że w miarę rozrostu obwodu drzew płyty będą mogły być ściągane (dzięki czemu drzewa w nie nie wrosną). Ostatnie zdjęcie (zrzut z google maps) pokazuje, jak i dlaczego (wydeptana ścieżka) poszerzono strefę wejściową na Bulwar (z którego to powodu utwardzono teren również pod młodymi lipami).

Jesteśmy uspokojeni, że zastosowano najlepsze (i rzadkie we Wrocławiu) rozwiązania na Bulwarze w celu zminimalizowania negatywnych skutków inwestycji dla drzew.

Wątpliwości budzi jedynie sam projekt wyjściowy oraz wytyczne do niego. Dlaczego na tym etapie lepiej nie zadbano o zieleń? Nie zaprojektowano tego tak, by nie było płyt pod koronami drzew, a samo rozwiązanie było bardziej krajobrazowe? Tego się chyba nie dowiemy, bo to pytania do architektów. Trudno też teraz byłoby dociec, kto odpowiadał za wytyczne do konkursu na zmianę Bulwaru Dunikowskiego (2008 r.).

 

Fot. Monika Ziemiańska

O naszych protestach w sprawie Bulwaru Dunikowskiego przeczytacie TU >>